Łączna liczba wyświetleń

piątek, 15 listopada 2019

Osiemnasty 15-ty

Dziś tak samo smutno i tęskno jak zawsze, choć każdy 15 -ty jest jednak jeszcze bardziej smutny i tęskniący ...
Nie da się tego mierzyć, przyrównywać czy wkładać w jakiekolwiek wartości skali....
....rozumieją to tylko, Ci którzy tak samo kochali i tak samo stracili sens swego życia.
Wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak można w tak ciężkim stanie wciąż myśleć pozytywnie ?
Chociaż wiem, że z drugiej strony to trzymało Madzię przy życiu, bo na pewno przychodziły te złe myśli, których się bałyśmy obie ... ale to dzięki swojej miłości i pasji, swojej wielkiej woli życia, potrafiła to wszystko znosić , tak cierpliwie, z pokorą i wiarą.

piątek, 1 listopada 2019

1 listopada 2019


Tylko dzisiaj...wytrzymać Panie
tylko dzisiaj przetrwać i przeżyć
i nie myśleć co jutro się stanie...
Tylko dzisiaj z bólem się zmierzyć
Rano wstać, zjeść śniadanie ...
Tylko dzisiaj...krótsze rozstanie
Iść na cmentarz, zapalić świeczkę
Kwiaty zanieść, wypłakać oczy...
Tylko dzisiaj...bo jutro Panie
i tak niczym już nie zaskoczy...



 Dziś .... w te dni, myślę równie ciepło o innych Aniołkach i ich rodzicach .....
Drugi dzień wszystkich Świętych dla nas Madziu - tęsknota jeszcze głębsza ... i sił coraz mniej by żyć bez Ciebie.
Byłaś serca biciem, moim prawdziwym życiem.
Największą miłością i sensem istnienia.
Teraz jest pustka nie do zniesienia.

Kocham i tęsknię Madziuńka .....