tag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post8715302208067239493..comments2023-09-23T12:38:16.927+02:00Comments on Mój mały rycerzyk...: Madzia moje życiehttp://www.blogger.com/profile/08384629189547357045noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-64025059452756381552018-07-17T00:16:20.810+02:002018-07-17T00:16:20.810+02:00Czytam i placze 😢😢pani coreczka byla dzielna ter...Czytam i placze 😢😢pani coreczka byla dzielna teraz jest wsrod aniolkow i patrzy na panstwa z gory 😘serce sciska 😔😔 jestesmy z pania calym sercem sciskam mocno 😘😘Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12590820723060465697noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-50655656756804886862018-06-15T13:17:29.653+02:002018-06-15T13:17:29.653+02:00Dziś od rana myślami jestem z Panią. Łączę się w b...Dziś od rana myślami jestem z Panią. Łączę się w bólu. Dziś mija miesiąc jak Madziulka jest u boku Jezusa. Niech Bóg da Pani siły do dalszego życia. Pracuję z osobami ciężko chorymi i opowiadała im jak Mała Śliczna Dziewczynka co dnia walczyła z ciężką chorobą. Jak nie poddawała się i zawsze była uśmiechnięta. Podziwiają Moi Podopieczni Pani Córeczkę.Nie jednej osobie polały się łzy żalu. Przytulam Cię Dzielna i Kochana Mamo.Codziennie jestem wirtualnie.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01912147690961858921noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-77425760746580248672018-06-15T12:07:53.786+02:002018-06-15T12:07:53.786+02:00Dzis mija miesiac… Miesiac pustki i smutku. Madzia...Dzis mija miesiac… Miesiac pustki i smutku. Madzia pozegnala swoich Bliskich i zwierzaczki… Tak bardzo chcialam wierzyc, ze pokona chorobe, chociaz zadawalam sobie sprawe, ze sytuacja staje sie coraz powazniejsza.<br />Ta Wspaniala Dziewczynka ujela mnie sila w walce o zdrowie, pieknym , rozbrajajacym usmiechem - mimo operacji , bolu i onkologicznej rzeczywistosci. Ujela mnie swoja ogromna miloscia do zwierzakow i wiedza o kazdym z nich. Madzia miala mnostwo talentow i wielkie serce. Moje skradla juz dawno.<br />Lacze sie w bolu i smutku z Rodzina Madzi. A Pani , Pani Agnieszko przesylam szczegolnie cieply uscisk i zyczenia sily. Tez jestem matka i uwazam , ze strata dziecka , to najwieksza tragedia jaka moze spotkac czlowieka… A zyc trzeba… Malymi kroczkami do przodu Pani Agnieszko… Pozdrawiam serdecznie <3 Carpe Diemhttps://www.blogger.com/profile/01042963651869952600noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-50792366613999072022018-06-15T11:14:35.648+02:002018-06-15T11:14:35.648+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Carpe Diemhttps://www.blogger.com/profile/01042963651869952600noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-72480850137427189192018-06-13T18:53:03.457+02:002018-06-13T18:53:03.457+02:00Aga - może pisanie o swoich uczuciach teraz właśni...Aga - może pisanie o swoich uczuciach teraz właśnie tutaj pomoże Ci w tym co się dzieje. W tym nierzeczywistym świecie nie tylko dla Was. To tu pisałaś przez te lata o radościach i smutkach, o strachu i euforii, o wierze i nadziei. I nieustannie piszesz o tej pięknej miłości. Tak. Wszystko straciło sens. Wstać rano, zrobić obiad, posprzątać dom. Po co? Z drugiej strony wierzę, że Madzik siedzi gdzieś w rogu każdego miejsca, w którym jesteś (choćby w tym telefonie, który ładujesz) i szturcha Cię w bok i dodaje sił, żebyś zrobiła kolejny krok, wzięła kolejny oddech. <br />Ale uszanuję każdą z Twoich decyzji. <br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13370145452959173256noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-26380755590340984742018-06-12T23:22:53.653+02:002018-06-12T23:22:53.653+02:00Czytam pani slowa,a lzy same plyna...Przytulam 💗Czytam pani slowa,a lzy same plyna...Przytulam 💗Martekhttps://www.blogger.com/profile/17040175553337785170noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-69074741497406471682018-06-11T10:10:55.213+02:002018-06-11T10:10:55.213+02:00Pani Agnieszko, decyzja należy do Pani co do losów...Pani Agnieszko, decyzja należy do Pani co do losów bloga, jednak gdyby mnie ktoś zapytał to chciałabym, żeby został. Nie mam takich doświadczeń jak Pani, dlatego nie mogę powiedzieć, że współczuję. Mogę zapewnić,że bardzo mi smutno i bardzo, ale to bardzo martwię się o Panią...<br />Nie wiem, czy takie wirtualne słowa pocieszenia mają jakąś moc sprawczą, czy to w ogóle daje cokolwiek w obliczu takiego cierpienia Mamy i rodziny ale jeśli zechce Pani dawać chociaż znak życia to będziemy spokojniejsi. Mimo, że nieznajomi. Wiem, że te słowa wszystkie to może wydawać się tylko wirtualne pisanie ale proszę choć w ten sposób pozwolić się przytulić tym, którzy chcą być blisko ze zwykłej ludzkiej troski...M-jak-jahttps://www.blogger.com/profile/02606985822245511096noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-55579653036486991102018-06-10T22:53:34.366+02:002018-06-10T22:53:34.366+02:00Dziękuję wszystkim za wiersz, za Mszę Św. w Madzi ...Dziękuję wszystkim za wiersz, za Mszę Św. w Madzi intencji, za słowa wsparcia, dziękuję.Madzia moje życiehttps://www.blogger.com/profile/08384629189547357045noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-74903615943890474492018-06-10T18:27:02.059+02:002018-06-10T18:27:02.059+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Carpe Diemhttps://www.blogger.com/profile/01042963651869952600noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-43739637381272110672018-06-10T18:26:13.586+02:002018-06-10T18:26:13.586+02:00Jestem pewna ,ze Pani Agnieszka prawidlowo odczyta...Jestem pewna ,ze Pani Agnieszka prawidlowo odczyta ten wpis. Jest on pelen troski i bardzo prawdziwy,a Mama Madzi to niesamowicie ciepla osoba, sadzac z bloga. Carpe Diemhttps://www.blogger.com/profile/01042963651869952600noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-51446932026406337732018-06-10T18:07:03.812+02:002018-06-10T18:07:03.812+02:00Ja również bardzo się o Panią martwię.Czytam bloga...Ja również bardzo się o Panią martwię.Czytam bloga od dawna ,a teraz tez tu zaglądam żeby się dowiedzieć co u Pani, i nie chodzi tu o tylko o ciekawość,tak bardzo bym chciała aby ta Wasza smutna historia miała jakiś sens,choć wydaje się to niemożliwe,aby znalazła Pani ukojenie,i aż boję się to napisać bo żal,tęsknota i ból wypełnia Panią zapewne po brzegi,aby była Pani jeszcze szczęśliwa.purplehttps://www.blogger.com/profile/13064408568715719172noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-82428548560995615152018-06-10T13:34:45.123+02:002018-06-10T13:34:45.123+02:00Pani Agnieszko proszę nie usuwać tego bloga - jest...Pani Agnieszko proszę nie usuwać tego bloga - jest to ogromna pamiątka po Madzi. Pragnę poinformować, że została zawieziona intencja do Kalisza za Madzię i będzie odprawiona w Bazylice Kaliskiej pw.Świętego Józefa.BARTEKhttps://www.blogger.com/profile/01363487392984331638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-4546702912932638842018-06-10T11:13:00.141+02:002018-06-10T11:13:00.141+02:00Droga Pani Agnieszko. Nawet nie probuje sobie wyob...Droga Pani Agnieszko. Nawet nie probuje sobie wyobrazic co przezywa Pani kazdego dnia… O Magdusi pamietam zawsze , a Pania wspieram ciepla mysla i zycze sily na kazdy dzien <3 <br /><br />Wiosną<br />kiedy budzi się zieleń<br />latem<br /> kiedy upał skrapla się na mym czole<br /> jesienią<br />zaplatana w babie lato i zimą<br />z płatkiem śniegu na nosie<br /><br />jestem wciąż taka sama<br /> zatrzymana jedną chwilą<br />kolorem czerni i łzą<br />przyklejoną do policzka <br /> jak brylant z wyrytym piętnem śmierci<br /><br />znów nie upiekę ci tortu<br /> który to już raz?<br /><br />myśli... tyle niezapisanych słów<br /> przerażająca rzeczywistość<br />kiedy próbuję poskładać dzisiejszy dzień<br />słowa układam jak perły <br /> są dla ciebie <br /> choć nie potrafię wszystkich zatrzymać <br />same poukładały się w wersy<br /><br />tak chciałabym cię przytulić<br />tylko raz... jeden jedyny raz...<br /> tylko... raz... jeden...<br /><br />łzy rozmazują litery...<br /><br />**************<br /> Ewa Sznajder<br /> **************<br />Carpe Diemhttps://www.blogger.com/profile/01042963651869952600noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-39147291814400297782018-06-10T10:33:18.494+02:002018-06-10T10:33:18.494+02:00Mam nadzieję Pani Agnieszko , ze otrzymuje Pani fa...Mam nadzieję Pani Agnieszko , ze otrzymuje Pani fachową pomoc ( ja gdyby nie wspaniała pani psychiatra i leki zglupiałabym ). Przytulam z całego serca ❤❤❤Marzycielkahttps://www.blogger.com/profile/14824443393609099248noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-32200947641020282532018-06-10T10:00:26.597+02:002018-06-10T10:00:26.597+02:00A ja tu zaglądam prawie codzienne. Tak od pary lat...A ja tu zaglądam prawie codzienne. Tak od pary lat . daj Sobie czas jakoś samo się poukłada. pustki po Madzi nic nie wypełni .ale życie napewno ma pomysł na Ciebie , daj Sobie czas nic na siłę.bierz przykład z Madzi życie co trochę jej coś zabierało a ona zawsze znalazła pomysł na nową Siebie a miała to po Tobie.Karwala Marzenahttps://www.blogger.com/profile/01017583563690675885noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-49438481352345130672018-06-10T00:04:48.221+02:002018-06-10T00:04:48.221+02:00Modlę się za Panią. Znajdzie Pani siłę. Wchodzę tu...Modlę się za Panią. Znajdzie Pani siłę. Wchodzę tutaj bo bardzo martwię się o Panią i chciałabym chociaż swoją obecnością powiedzieć ze nie jest Pani sama. Jesli to pomaga niech Pani pisze do nas. Może trochę chociaż pomożemy naszym byciem i pamięcią. Jesli cierpi Pani z tego powodu to tez wszyscy zrozumiemy. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03026607972359539668noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-39717100814152451082018-06-09T23:45:22.373+02:002018-06-09T23:45:22.373+02:00Agnieszko....
Łzy płyną strumieniem...
Nie napiszę...Agnieszko....<br />Łzy płyną strumieniem...<br />Nie napiszę, że Cię rozumiem, to może napisać tylko ktoś, kto to samo przeżył.<br />Napiszę, że jestem z Tobą całym sercem i myślę o Was praktycznie non stop.gdyniankahttps://www.blogger.com/profile/12985478784005274521noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7701761015590636080.post-86842011537279641132018-06-09T23:17:57.204+02:002018-06-09T23:17:57.204+02:00Przytulam Panią. tak bardzo....Przytulam Panią. tak bardzo....agahttps://www.blogger.com/profile/02217475797258430590noreply@blogger.com