Na cmentarnym krzyżu
Krople rosy wiszą.
To są łzy tęsknoty
Otulone ciszą
Wiatr liście unosi
W cmentarnej alejce
A każda mogiła
Skrywa czyjeś serce....
Serce które kiedyś
Nagle bić przestało...
Ale nim ucichło
Tak bardzo kochało
Tyle tu jest wspomnień
Tyle łez wylanych...
I tyle tęsknoty....
Do serc ukochanych...
Dzisaj znicz zapłonie
Pokłon swój oddamy
Myśl w górę popłynie
Kiedyś się.....spotkamy.
Anna Bralska