Kochani !
Już się trochę pozbierałam, dziękuję za Wasze wsparcie.
Teraz najważniejsze to zachować spokój, dla Madzi być zawsze z uśmiechem i nie wbijać sobie do głowy głupich myśli.
A tak w ogóle bardzo ważne badanie w poniedziałek w Centrum Zdrowia Dziecka - scyntygrafia kości nie może pokazać nic więcej - po prostu nie może !!!
Madzia czuje się na razie dobrze i to też trzyma nas w lepszej kondycji psychicznej.
Nie wiem czy jeszcze nie dowierzam czy po prostu wyparłam z głowy to co usłyszałam i przeczytałam, ale nie mam zamiaru tylko płakać.
Działamy wspólnie z lekarzami dalej, cóż póki co nie szukamy rozwiązań za granicą bo w tej sytuacji nie ma dobrych decyzji. Czas działa na niekorzyść a każda konsultacja trwa.
Zresztą te wcześniejsze nie wnosiły do leczenia nic innego niż proponowano nam tutaj.
Co innego gdyby czegoś nie dało się zoperować wówczas szukałabym potwierdzenia czy zaprzeczenia w innych ośrodkach a tak jesteśmy wdzięczni, że lekarze nie składają jeszcze broni, no ale tak jak napisałam wcześniej w poniedziałek znów nerwy i badanie, które pewnie przesądzi o tym co dalej.
Pozdrawiamy wszystkich, jesteście naprawdę wspaniali.
Piszcie do Madzi na jej blogu bo to on i jej zwierzaki pomagają jej najbardziej w tej walce, każdy Wasz komentarz odgania złe myśli i daje motywację do dalszego działania.