W czwartą rocznicę odejścia Madzi do życia bez bólu, pragnę podziękować wszystkim, którzy wciąż o Niej pamiętają.
Cieplej robi się na sercu widząc znicz postawiony na grobie, nowy kwiatek włożony wśród naszych. Każda modlitwa, wspomnienie czy piękny wiersz od Ciebie - Carpe Diem - kimkolwiek jesteś od tylu lat już z Nami.
Już nic nie jest jak dawniej ale takie gesty przywołują wspomnienia.
Tęsknota z każdym rokiem jest większa - i nadzieja, że już wkrótce się spotkamy.
Dziękuję wszystkim za pamięć.