Wybaczcie, ale z wielu względów nie będę opisywać o swoim spotkaniu z przyjaciółmi z Częstochowy. Rozumiecie, że to zbyt osobiste. Powiem tylko, że bardzo się cieszę z tych odwiedzin. Byliśmy u Julci na cmentarzu, a przecież nie o takich spotkaniach rozmawiałyśmy kiedyś z mamą Julci.
Ze stosu kwiatów jakimi żegnali ją bliscy i obcy ludzie, spogląda na odwiedzających. Swoim radosnym uśmiechem wydaje się mówić - "
nie smućcie się, jestem zdrowa i szczęśliwa"... Tylko rodzinie i bliskim tak bardzo jej brak.
Z tego miejsca serdecznie pozdrawiam dziadków Julci, których tam spotkaliśmy oraz drugich, których dopiero poznałam.
Zdążyłam też zobaczyć ulubione, słodkie miejsce Julci - "Sweet Home", gdzie podają między innymi przepyszną bezę kawową. Julci pokój trochę przypomina tą kawiarenkę, ma swój urok i klimat, jest jak Julcia, słodki,delikatny i z charakterem.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPbjvIPH5kb4BkXfDDS9IG9qJn6zB70cR4Qit4jD-fHujN2Z-sD7GkjiGDgO8441V9ug7RWc-Y3HsuPndz1_L-5ZkzRECaF8AC2WhN2cKIQJKRm7I5f6WzPY28sScSt8Z0o33kRIpJf-Mq/s1600/DSC_0600.jpg) |
to spojrzenie |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyXnfgjEvKbg4rG4nv_aNdz3fFSzUBkbWc9Lt5OQRE2Rp3-pNBxpKFAyYHWEoRZOCZhCwFl8PhSTiQDtMYazDsfq2k_Nf5l3syq6cqBxlMGhGTJkBsdxU5ZakgY8hHwj9wjMYPXsmzTWFF/s1600/DSC_0601.jpg) |
a to Julcia właśnie |
Pozdrawiam wszystkich - Ewa, Marcin - dziękuję !