Łączna liczba wyświetleń
wtorek, 3 marca 2015
Witajcie, dziś miałyśmy mieć biopsję szpiku, ale zamiast tego zrobiono dodatkowo usg miednicy. Niestety gadzina usadowiona jest w takim miejscu, że nie można ją było tą metodą praktycznie zlokalizować. Lekarze z podjęciem decyzji co do chemii będą czekać na wyniki biopsji szpiku, która będzie jutro rano. Więc proszę - bądźcie z Madzią modlitwą w tym czasie, odczarujmy złą karmę. Niech chociaż te wyniki będą w porządku, od tego zależy wiele.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Madziulka, wszystkie dobre myśli i modlitwy pędzą do Ciebie.
OdpowiedzUsuńAga, Madzia - nawet przez chwilę nie przestaję wysyłać do Was wszystkiego co we mnie najlepsze.
OdpowiedzUsuń