Pamiętam jak dziś 24 lipca 2004 roku gdzieś w godzinach 21.30, leżąc kolejny dzień w szpitalu z objawami zatrucia ciążowego moja Pani Doktor zrobiła mi usg.
Dopiero wtedy w 32 tygodniu ciąży dowiedziałam się, że będziesz dziewczynką :-)
Oczywiście nie zakładałam innej opcji, nawet tylko dla dziewczynki miałam wybrane imię długo przed Twoimi narodzinami Madziu.
Dziś Twoje 15 te Urodziny 💙💔💙
Chcąc zagłuszyć smutek i ogromną rozpacz, przywołuję te dni kiedy pojawiłaś się na świecie.
25 lipca 2004 godz. 10:03 w upalną niedzielę, ponad miesiąc za wcześnie ... a może w samą porę ?
Nie da się opisać szczęścia jakie wówczas czułam ... dopiero Twoje narodziny uczyniły moje życie pełnym i wartościowym....
Od tamtego już dnia po dzień dzisiejszy i przez kolejne - byłam, jestem i będę z Ciebie dumna Madziu.
I choć o wiele za krótko byłyśmy razem to były najpiękniejsze, pełne
miłości 13 lat 4 miesiące i 15 nie całych dni, za które bardzo Ci
dziękuję 😘
KOCHAM CIĘ SKARBIE NAJBARDZIEJ NA ŚWIECIE 😘
Nauczyłaś mnie kochać, myśleć i patrzeć po swojemu. Byłaś całym moim światem, oddychałyśmy jednym rytmem i powietrzem.
Tak przeokropnie tęsknię, Madziu ... nawet nie umiem sobie wyobrazić Ciebie w tym wieku gdybyś była zdrowa.
Więc nie gniewaj się na mnie jeśli pozostaniesz już na zawsze, tą piękną, mądrą trzynastolatką, która miała milion pomysłów na życie... nawet to trudne i niesprawiedliwe życie.
Mogłabym pisać o Tobie godzinami, ale najbardziej na świecie chciałabym móc choć na chwilę Cię przytulić, wycałować i szeptać jak bardzo Cię KOCHAM !!!
💔 z każdym wpisem serce pęka na nowo
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCudowne wspomnienie i wielkie szczescie z narodzin Madzi - Cudownej Dziewczynki <3 <3 <3 Tak bardzo chcialabym ukoic choc troche Pani bol, kochana Pani Agnieszko... Mijajacy czas pewnie nauczy Pania zyc z tym, co sie stalo. Bo niczego nie da sie zmienic, a zyc przeciez trzeba.. Strata Ukochanego Dziecka jest nie do zastapienia, nie do naprawienia! Niestety nie wszyscy sa w stanie to zrozumiec... Zycze Pani z calego serca spokoju i nadziei. Bo jestem pewna, ze spotka Pani Swoja Ukochana Coreczke! <3 Dzieli nas tylko czas <3 Przytulam najmocniej <3
OdpowiedzUsuń❤❤❤
OdpowiedzUsuń♥️
OdpowiedzUsuń♥️
OdpowiedzUsuńPiękny wpis Pani Agnieszko. 💕
OdpowiedzUsuń