Kochani, jesteśmy po badaniach... cóż, kontynuujemy to co dotychczas.
Madzia wczoraj dostała avastin jednak na chemię wciąż mało płytek.
W dalszym ciągu wierzymy, że cuda się zdarzają.
Więcej pisać i nie mogę i nie chcę, nie dociera to do mnie po prostu .....
Czas i wiara, dwie rzeczy, które nam pozostały.
Cuda się zdarzają! Codziennie! Mocno w to wierze, ze Madzia wróci do zdrowia. Nie ma innej opcji!
OdpowiedzUsuńJa caly czas mam nadzieje i wierze,ze bedzie lepiej.
OdpowiedzUsuńMadziulka 💗
Madziu <3
OdpowiedzUsuńW modlitwie za Madzię, z wiarą w cuda.
OdpowiedzUsuńKochane... Jestem z Wami , choc tylko wirtualnie ... Zycze Wam sily w tej okrutnej walce ! Moc usciskow dla Dzielnej Madzi i Jej Dzielnej Mamy... Jestescie w moich myslach i w modlitwie <3
OdpowiedzUsuńSle moc usciskow
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń