Dziś o 15.08 otoczona najbliższymi odeszła do Pana moja Najdzielniejsza, Merida Waleczna <3
Już nie miała sił walczyć, pożegnała się z Zivą, ze swoimi zwierzakami, z nami.
Pozostała ogromna pustka, smutek i żal......i jeszcze większa tęsknota.
Kochane Moje Słoneczko, kocham Cię, tofam i wiesz, tak jak zawsze sobie mówiłyśmy... ja Ciebie bardziej.....
Witam jestem mamą 13 letniej Madzi, pogodnej,wrażliwej dziewczynki, kochającej swoją rodzinę i wszystkie zwierzęta tego świata. Dla mnie jest całym moim życiem, a teraz wzorem do naśladowania. Dzielna Madzia walczy ze wstrętnym przeciwnikiem - mięsakiem Ewinga/Pnet...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWierzę, że spełnia to marzenie, którego tu nie zdążyła zrealizować i galopuje konno brzegiem morza .... Agniezko nie umiem wyrazić żalu i smutku, który jest we mnie. Sił dla Was wszystkich, by przetrwać to co teraz i to co potem... Ty wiesz.
OdpowiedzUsuńMamo Madzi,nie ma takich słów by wyrazić jak bardzo mi przykro...
OdpowiedzUsuńNajdzielniejsza Madziu, odpocznij Bohaterko po trudnej walce ...
❤️❤️
Droga Mamo i cała Rodzino, nie do wyobrażenia dla mnie jest Wasz ból, bardzo współczuję ... Niech Madzia opiekuje się Wami z nieba ...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMadziulkę Pan powołał w Godzinę Miłosierdzia Bożego.Teraz galopuje po Niebieskich Łąkach
UsuńWyrazy głębokiego współczucia, Pani Agnieszko
OdpowiedzUsuńChciałabym pomóc, jednak mogę tylko napisać, że tak bardzo Pani, Mezowi i Bliskim współczuję.to takie niesprawiedliwe, bardzo mi przykro. Do zobaczenia Madziu. Kiedyś.Agata.
OdpowiedzUsuńNie ma slow, by wyrazić żal. Po ludzku nie da się tego zrozumieć. Otaczam Was modlitwą i wierzę, ze Madzia jest już szczęśliwa. Dzieli nas tylko czas.
OdpowiedzUsuńKochany uśmiechnięty pyszczek Madzi, mimo bólu do końca. Chociaż nigdy Jej nie poznałam płaczę znowu. Pewnie bryka sobie na konikach szczęśliwa i bez bólu. Pewnie spogląda na Mamę w promykach słońca. Pani Agnieszko, wiem, że to nie zmniejszy bólu i cierpienia jakie przeżywacie, proszę przyjąć wyrazy smutku w którym łączymy się z Państwem. Tak, jak łączyliśmy się w kibicowaniu i wspieraniu w tej nierównej walce. Magda jest Najdzielniejsza a Pani razem z Nią.
OdpowiedzUsuńTylko tyle może człowiek na odległość. Gdyby łzy które za Madzią są wylane mogły coś zdziałać, to chyba wyrósłby las....
Pani Agnieszko ... tak bardzo mi przykro ! :( Nie tak miało być ... tulę mocno ...
OdpowiedzUsuńZmarła w godzinie miłosierdzia. Pan Jezus już tuli ją do siebie.Przykro mi strasznie...
OdpowiedzUsuńKochana Madzia... Najdzielniejsza z Najdzielniejszych ! Ta straszna wiadomosc sprawila , ze serce mi peka. Znalam Madzie tylko z bloga, lecz wiem , ze byla to Wyjatkowa Dziewczynka - pelna marzen ,talentow i dobroci w sercu. Od Niej mozna bylo sie uczyc jak zyc. Jak zyc pieknie , do konca...Mamo Madzi - nie ma slow, ktore sa wlasciwe w takiej chwili. Nie ma slow pocieszenia. Jestem pewna, ze Madzia odeszla czujac sie bezpieczna w bezgranicznej Milosci Pani do Niej. Calej Rodzinie skladam wyrazy glebokiego wspolczucia.
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi przykro. Nie moge wprost uwierzyc do konca wierzylan w cud ze ta cudowna dziewczynka wyzdrowieje. Zycze mnistwo sil Wam kochani i przytulamprzytulam z calych sil. lzy same plyna ;( kochana Madziu bedziemy tesknic za Twym slodkin glosem.
OdpowiedzUsuńMadziu, zegnaj!
OdpowiedzUsuńTak mi przykro, ze nie potrafie wyrazic slowami swoich uczuc. Przesylam wyrazy wspolczucia...
Nie ma słów pocieszenia.
OdpowiedzUsuńJest ogromny ból.
I serca popękane na milion kawałków, których nijak się nie da skleić.
I w pamięci nasza ostatnia rozmowa o konnym spacerze brzegiem morza.
Nie ma słów by wyrazić to co czujemy. Wierzymy ze tam gdzie teraz jest nie ma bólu a Madzik jest otoczony ukochanymi zwierzętami.
OdpowiedzUsuńTak trudno się czyta takie wiadomości. Droga mamo mocno wirtualnie Cię przytulam!! Nie zapomnę Madzi, zostanie w mojej pamięci jako wyjątkowa dziewczynka.
OdpowiedzUsuńGlebokie wyrazy współczucia dla Was.Nie wiem co napisac,to takie niesprawiedliwe.Bądźcie silni.
OdpowiedzUsuńDziekujemy Madziu ♥ Wiemy, ze jestes szczesliwa, mimo tesknoty za bliskimi. Poslij nam czasem usmiech przez promien slonca :* Do zobaczenia
OdpowiedzUsuńMa Pani wspanialą córkę. Będzie teraz się Panią opiekowac w niebie.
OdpowiedzUsuńA Madzia ma wspaniałą matkę. Ma Pani wielkie serce, madrosc i wiarę. Niech Bóg Pani błogosławi.
Z modlitwa i myslami, bardzo mocno Pania pozdrawiam
Pani Agnieszko proszę pożegnać ode mnie Madzię. [*] Nie mogę uwierzyć w to że Madzi nie ma :(
OdpowiedzUsuńNie potrafię wyrazić tego co czuję...
OdpowiedzUsuńSerce pęka...Pani Agnieszko-współczuję!
Madziulko nasza najwspanialsza opiekuj sie Mamusią❤Pamiętam o Tobie Skarbie!
Nigdy Jej nie zapomnę.Jest mi bardzo przykro,brak mi słów.
OdpowiedzUsuń"Ci których kochamy nie umierają nigdy,
OdpowiedzUsuńbo miłość to nieśmiertelność"
-wyrazy wspołczucia....
Bardzo mi przykro. Gdy oglądałam jej ostatni odcinek miałam napisać coś typu: witaj w klubie; ja mam psa itd. Ale czytając ten post zrozumiałam, że to nawet dobrze. Dobrze by było napisać coś co w niczym nie przypominało by o śmierci naszej walecznej Madzi. Naprawdę choć znam ją tylko z portali społecznościowych to i tak mi żal. Chlip, chlip. Mam nadzieję, że ona cwałuję teraz po tęczy na koniach i skacze przez obłoki chmur. Naprawdę była bohaterką. Naszych serc
OdpowiedzUsuńNie moge byc na Twoim pogrzebie Madziku ,a wlasnie teraz trwa... Siedze z pustka w sercu , ale tez z poczuciem wdziecznosci, ze moglam poprzez bloga " poznac " Ciebie i Twoja kochana Mame. Zegnam Cie Sloneczko po drugiej stronie morza. W innym kraju. Jednak myslom i sercu zawsze blisko , prawda ? Kochana Madziu , Najdzielniejsza - pozostaniesz w moim sercu... <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńSiedząc w pracy na szkoleniu myślami byłam i jestem cały czas z Tobą Kochanie. Tak bardzo kochałaś zwierzątka jak moja 6 letnia córka. Płakaliśmy wszyscy w domu jak dowiedzieliśmy się że zakończyłaś swą ziemską wędrówkę. Ty nie musiałaś udowadniać Panu że zasługujesz na niebo. Na pewno tuli Cię teraz w Swych ramionach. Zyskałaś Anielską Matkę- Maryję. Zadbaj Kochana o Swą Mamusię tu na ziemi.Daj jej siłę by dalej mogła wędrować tu na ziemi.Kiedy przyjdzie czas znowu będziecie razem i nikt i nic Was już nie rozdzielić. Tulę do serca Kochana Mamo Agnieszko.Opiekuj się jej zwierzakami które zostawiła tu na ziemi.
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi przykro,czytałam bloga od dawna domyślałam się ze nieuniknione nadchodzi ale ze jeszcze nie teraz,że Madzia ma jeszcze trochę czasu.
OdpowiedzUsuńŻegnaj słoneczko....
Dziś cały dzień mam w głowie słowa piosenki którą Madzia śpiewała I WANNA DIE WITH YOU. Mam nadzieję że tam gdzie jest śpiewa razem z Julka Olą Oskarkiem ,tyle że już bez bólu. Do zobaczenia Madziu💕
OdpowiedzUsuńPOKÓJ CI WIECZNY W CICHEJ KRAINIE, GDZIE BÓL NIE SIĘGA, GDZIE ŁZA NIE PŁYNIE, GDZIE SŁYSZYSZ BOGA GŁOS SERDECZNY POKÓJ CI WIECZNY
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi przykro! :(
OdpowiedzUsuńMadzia dzielna dziewczyna zawsze będziemy ją wspominać walczyła do końca spełniała marzenia próbowała pokonać chorobe lecz nieudało jej się Spoczywaj w spokoju [*] ����
OdpowiedzUsuń