Witam Was nasi drodzy czytelnicy i przyjaciele.
Dziś wyszłyśmy na przepustkę, ponieważ poniedziałkowe wyniki CRP były podwyższone, ustalono, że po podaniu antybiotyku dziś wychodzimy, żeby jutro wrócić na kolejne podanie. Jest też szansa, że jutro dostaniemy wypis i po tygodniowym emocjonującym pobycie w stolicy wrócimy do domku. Miejmy nadzieję, że na długo, przynajmniej do następnej kontroli. Jeszcze tylko przyjedziemy tu na ściągnięcie szwów, wtedy odbiorę wynik histopatologiczny naszej biopsji. To oczywiście opcja optymistyczna, której się trzymam z całych sił. Dzień minął na odpoczynku i zbieraniu sił ponieważ Madzi kondycja już nie najlepsza ucierpiała jeszcze w ostatnim tygodniu.
Wciąż prosimy o modlitwy i dziękujemy za wsparcie.
Czytam, zaglądam, nawet jak nie piszę - jestem z Wami.
OdpowiedzUsuńI jak z tą środą? Mam nadzieje, ze jestescie juz poza murami szpitala..