Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 17 lutego 2015

Kochani, jesteśmy zmęczone, emocjonalnie zmaltretowane, ale chwilowo szczęśliwe. Płucka czyste, zmiany, które w poprzednim badaniu opisywane jako niespecyficzne, tym razem nie ma po nich śladu. Stres sięgał zenitu. Madzię trudno było uspokoić jakimikolwiek słowami pocieszenia. Zresztą trudno wiarygodnie zapewniać w pomyślność wyniku, kiedy samemu nie jest się niczego pewnym.  
Cieszymy się , że mamy to już za sobą, teraz jeszcze PET.
Wyniki bardzo słabiutkie, jak dla hipotetycznie terminowej chemii, więc rzecz oczywista, nie było o tym nawet mowy.
Póki co Wszystkim Wam serdecznie dziękujemy za słowa otuchy, za wsparcie i za to że podtrzymujecie czasem we mnie tą nadzieję, którą często sama nie potrafię utrzymać, kiedy zwątpienie i strach wygrywają w walce z pozytywny myśleniem.

Ciężko jest mi też cieszyć się tą chwilą wiedząc, że w innym domu Ewing niestety wygrywa...... :-(
Kochani jestem z Wami !

To wszystko to jakiś MATRIX,w który trafiłyśmy ponad dwa lata temu. Wydaje mi się z upływem czasu, że nie ma z niego ucieczki, nawet powrót do pracy nie stanowi nawet namiastki normalności.

Przepraszam, chciałam podzielić się z Wami dobrymi wiadomościami ale nie umiem i nie mogę myśleć tylko o sobie. 

A to już zdjęcia naszej kochanej Madzi w czasie czekania na badanie PET

picie wody mineralnej z kontrastem, średnio przyjemne, jak widać

10 komentarzy:

  1. Madziu, jesteś Wielka!
    Mam nadzieję, że wszystko się poukłada i wrócisz do zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wiesci!! Teraz na pewno wszystko bedzie dobrze!! Nadal szturmujemy niebo, a w szczegolnosci Sw Dominika Savio, ktory nie opuszcza dzieci w potrzebie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy, nie wiem od kogo ale dostałyśmy wizerunek Św. Dominika Savio z Rzymu, który wisi od tamtego czasu przy Madzi łóżku. Potrzebujemy właśnie takich orendowników jak min. Św Dominik

      Usuń
    2. Ciesze sie, ze doszedl!! Takie wizerunki "abitini" wraz z modlitwa wysylane sa do tych, ktorzy o nie poprosza. Poprosilam o taki dla Madzi, poniewaz wiem, ze Sw Dominik moze duzo zadzialac w gorze! Ja zawierzylam Pani Madzie, temu malemu Swietemu i modle sie o uzdrowienie! Moja druga ciaza byla zagrozona od samego poczatku, 6 mscy nie wstawalam, ale dzieki Niemu corka urodzila sie w terminie i zdrowa. Teraz jest jej protektorem i przyjacielem.
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
    3. Więc już wiem, komu "Go" zawdzięczamy- dziękujemy bardzo, mam nadzieję, że to między innymi Św. Dominik przyczynił się do pomyślnego wyniku naszej tomografii i będzie czuwał nad Madzią w dalszym ciągu. Raz jeszcze serdeczne BÓG ZAPŁAĆ !

      Usuń
    4. Pani Agnieszko, ja rowniez wierze, ze juz zaczal "dzialac"! Niech Madzia ma Go zawsze przy sobie, a Pani, jesli czuje, modli sie do Niego, nawet po wlosku. Wiem, ze w necie jest rowniez strona Jemu poswiecona, gdzie jest zamieszczona Jego historia i modlitwy. http://www.dominik.salezjanie.pl/

      Czekamy na dlasze dobre wiesci!
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. To trafiłem, że Madzia pije mineralną. Nie wiedziałem, że z "czymś".
    A właściwie - co to takiego PET?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PET to badanie w Madzi przypadku całego ciała od stóp do głowy, najpierw wstrzykuje się do żyły izotop, który trzeba rozprowadzić po organiźmie wodą z tym kontrastem. Później badanie około 30 minut, a wodę się pije przez prawie godzinę. Coś jak tomograf czy rezonans ale z izotopem i popijaniem.

      Usuń
    2. Dziękuję za wyjaśnienie!!!

      Usuń
  4. Aga musisz wierzyć, że będzie dobrze, bo inaczej nie może być !!! Madziu nie ustajemy w modlitwach za Ciebie i Twoje uzdrowienie. Madziu Jesteś "WIELKA".

    OdpowiedzUsuń