Dziękuję Kochani za wspaniałe życzenia.
Dziś usunięto Madzi dren, wyjęto ZETO ( czyli znieczulenie do kręgosłupa) i kolejny wenflon. Założono tylko taki do podawania morfiny. Ogólnie Madzia zbiera się w miarę szybko, żeby tylko jeszcze apetyt dopisywał było by ok.
Pozdrawiamy.
Madziulku Kochany- ileż Ty masz w sobie siły. Tyle już wycierpiałaś i wciąż taka uśmiechnięta. Niech Bóg ma Cię w Swej Opiece.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana. Byłam bez dostępu do neta, ale cały czas pamietam o Tobie!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKochana.
OdpowiedzUsuńMadzia trzymam kciuki za Ciebie.
OdpowiedzUsuńMadzia to SUPER BABA. ;-)
OdpowiedzUsuńMadziula,ty jestes wyjatkowa!
OdpowiedzUsuńI ten uśmiech od ucha do ucha :))) kochaniutka.
OdpowiedzUsuńWspaniała Madzia!
OdpowiedzUsuńZdrowia i sił Kochana!
Zdrowiej nam szybko Madziu, dla Mamy dużo sił !!!
OdpowiedzUsuńech Madzia- czekalam na Twoj usmiech i kciuk do gory:))) jestes iron lady:)))
OdpowiedzUsuńMadziu jesteś najdzielniejszym "młodym człowiekiem" jakiego znam, do tego ten nieschodzący z Twojej twarzy uśmiech sprawia, że jesteś WYJĄTKOWA. Jesteśmy Madziu i Agnieszko z Wami każdego dnia modlitwą i myślami. Trzymamy z Olą kciuki za powrót do zdrowia, niech ten koszmar w końcu się skończy, a Madzia będzie mogła normalnie chodzić do szkoły i cieszyć się zwykłymi rzeczami, tak jak jej rówieśnicy. Buziaki od nas dla Was
OdpowiedzUsuńKasiu bardzo Wam dziękujemy, lecz koszmar trwa nadal...
UsuńSilna wojowniczka ! :)
OdpowiedzUsuńZawsze się zastanawiałam skąd te dzieci biorą tyle siły której nam, dorosłym już dawno by brakło.
OdpowiedzUsuńMadzia jest silną i wyjątkową małą kobietką.
Z całego serca trzymam za was kciuki.
Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuń