Witam ponownie. Nasi drodzy czytelnicy dzisiaj mija tydzień od operacji. Madzia jeszcze wykonuje ostrożnie każdy ruch, ale humor odzyskuje. Tym bardziej kiedy dowiedziała się, że na pewno dziś chemii nie będzie, bo choć miałyśmy dobową zbiórkę moczu, jak to zwykle bywa przed cyklami, to jednak nie mamy ani wyników z histopatologii ani też odpowiednich leukocytów (stan na dziś 1,8).
Dzisiaj Fundacja Spełnionych Marzeń działająca przy Instytucie zorganizowała pacjentom mini koncercik. Sami zobaczcie czyj :-)
|
dla Was Kochani -za wsparcie- jesienne róże - Madzia sama zrobiła |
|
ćwiczenia rozciągania mięśni pt. "nie przeszkadzać, relaks" |
|
Madzikowy "opiekun" -Paweł- kulturalny, miły i zabawny |
Pięknie wyglądasz Madziu :) Do zobaczenia niedługo :)
OdpowiedzUsuńMadziu, wiem, że czujesz się troszkę zawiedziona, ale obiecuję szybko sie wykurować i szybko do Ciebie przyjechać.
OdpowiedzUsuńMadzia super wygląda . Zawsze trafia na fajnego kolegę ma farta do chłopaków ;-). Mam nadzieje że jesteście już w domku .
OdpowiedzUsuń