Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 20 grudnia 2015

Nigdy nie jest tak jak by się chciało !
Już nic nie będę mówić na zapas, miało być tylko toczenie płytek, a zostałyśmy nadal w szpitalu. Ja niestety wieczorem musiałam zostawić Madzię bo jutro z rana ruszamy w drogę i choć wiem, że z babcią krzywda jej się nie stanie to tak mi jej tu brakuje, że miejsca nie mogę sobie znaleźć i ciągle myślę.
Dziś z samego rana obudził Madzię ból głowy, to samo było dnia poprzedniego. Wszystko stanęło mi w gardle kiedy doktor powiedział, że robimy tomograf bo to może być nawrót choroby.
I znów najgorsze słowa, najgorsze badania i najgorsze oczekiwanie na wynik, który był zadziwiająco szybko i dzięki Bogu był dobry. Ale stres trzymał jeszcze długo.
Madzia planowała dziś ubierać choinkę, nie wspomnę, że cała ta sytuacja w ogóle nie sprzyja tak zwanym przygotowaniom do nadchodzących Świąt.
Mam tylko nadzieję, że mimo tych zawirowań zasiądziemy do stołu szczęśliwi, Madzia w dobrych wynikach i pełni nadziei na to co przed nami.
Tak więc widzicie Kochani, jak to u nas i u innych rodzin, których dzieci ciężko chorują wygląda. Jedni się martwią jaki kupić prezent, my chcemy tylko spędzić Święta w domu z rodziną, inni już czynią przygotowania my nie jesteśmy pewni jutra.
Jednak i tak jesteśmy szczęśliwi, że nasze dzielne dzieciaczki są z nami, nie wszystkim dane będzie zasiąść do wigilijnej kolacji ze swoim skarbem, inni już wiedzą, że to ostatnia wspólna Wigilia, taki piękny czas a jednocześnie niewyobrażalnie bolesny i trudny.

8 komentarzy:

  1. Trzymajcie się dziewczyny. Wierzę, że będziecie miały przepiękną rodzinną wigilię i że 2016 rok to będzie dobry dla Was rok. Będę się za Was modlić. I pozdrowienia dla Babcia i Dziadka xxx

    OdpowiedzUsuń
  2. Wierzę,że święta spędzicie w domu.
    Że nadchodzący rok uwolni Madzię z choroby i będzie mogła robić to wszystko, co robią dziewczynki w Jej wieku.
    No, może tak nie do końca, bo nie wszystkie dziewczynki mają taką hodowlę jak Madzia ;).
    Tego Wam życzę z całego serca i o to się modlimy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wierze,ze te wszystkie przeciwnosci skoncza sie z nadejsciem nowego roku i bedzie juz tylko z gorki.
    Usciski dla Madzi!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję , że uda się Wam spędzić święta w rodzinnym gronie i domowym zaciszu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Uściski dla Madzi!
    Niech się spełnią życzenia. Bądźcie razem na Święta!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ode mnie również uściski i najlepsze życzenia!

    OdpowiedzUsuń