Witam, po dłuższej przerwie.
Nie chciałam nic pisać bo też nic nie było pewne do ostatniej chwili.
Jest po północy więc mogę śmiało napisać, że dziś o 9.30 wyjeżdżamy karetką z Instytutu do Centrum Onkologii na Ursynowie żeby podać Madzi izotop.
Bezpośrednio po tym jedziemy do Dziecięcego Szpitala na ul. Niekłańską, gdzie jutro najpewniej z samego rana Madzia będzie miała operację na główce.
Nie ma słów żeby opisać nasz strach, ale pokładamy nadzieję w fachowych rękach neurochirurgów i naszej Pani Ordynator, która również przyjedzie na tę operację.
Madzia zestersowana na maxa, w dodatku od soboty z paskudnym kaszlem i katarem. Miejmy nadzieję, że choć jutro to jej przejdzie.
Na szczęście mogę z nią zostać na noc.
Kochani to będzie naprawdę poważna operacja, o ile przed każdą wcześniejszą były ogromne stresy tak teraz nie mam słów by je opisać.
Jednak wciąż wierzymy,że Madzia zniesie dzielnie to kolejne wyzwanie, wszystko w rękach Boga i lekarzy a my możemy się tyko modlić.
Trzymajcie za nas bardzo mocno w piątek !!!!!!!!!!
Kochane, wiem, co czujecie, bo sama przez to przechodzilam. I z doswiadczenia wiem tez, ze czlowiek, ktory jest kochany i czuje sie potrzebny, jest w stanie pokonac najgorsza chorobe. Dajecie Madzi tyle milosci, a jej zwierzyniec tak bardzo jej potrzebuje, ze nie ma innej opcji, jak tylko wyzdrowienie :) Calym sercem i myslami jestem z Wami.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się Wojowniczki! Czekanie na weekend nabiera innego wymiaru ... Czekam z Wami!
OdpowiedzUsuńAnioły są wśród nas
OdpowiedzUsuńObejmują nas w trudny czas
Otwórz serce
Wyciągnij ręce
Przytul je
Będzie lżej.
Przytulam Was wszystko idzie Twoim planem to będzie ok. Nareszcie tak jak serce matki podpowiada.
Ps.
Tylko z pocieszką to uważaj bo Madzia o koniku pisała może to były sugestie.
Buziaki dla Was, przytul ode mnie Madzie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki i jak zawsze z Wami w modlitwie
OdpowiedzUsuńAgnieszko, nie znajduję słów.
OdpowiedzUsuńWiem jedno, jestem z Wami sercem, myślami, modlitwą z nadzieją, na wyzdrowienie Madzi.
Będziemy pamiętać. Myślą i modlitwą z Wami!
OdpowiedzUsuńSił Wam życzę Dziewczyny, wszystko się uda, musi się udać i nie ma innego wyjścia. Niech Bóg czuwa nad Wami, Aniołowie otulą Was swymi skrzydłami, niech zabiorą strach, a w serduszka Wasze wlewa pokłady nadzieji. Przytulam z całego serducha i pamiętam w modlitwie.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńkochani niech Bog ma Was w swojej opiece a Matka Boza prytuli Madzie do serca i zabierze wszystke jej choroby jednym gestem aby wyzdrowiała i byla szczesliwa zdrową dzewczynka w pelni sil ! Bardzo sie o to modlimy!!!! Trzymamy mocno i czekamy na wiesci !!!
OdpowiedzUsuńJesteście w rękach zapewne najlepszych fachowców. Wszystko będzie dobrze, a głodek szybko wróci do rąk Madzi żeby się do niej uśmiechać. Uszy do góry!
OdpowiedzUsuńJesteśmy z Wami w modlitwie i myślach !
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki!!
OdpowiedzUsuńDużo sily i wiary,ze swej strony polecę w modlitwie Madzię,trzeba mieć nadzieję:*
OdpowiedzUsuńJestem i z całych sił zaciskam kciuki!
OdpowiedzUsuńJestem z Wami caly czas.
OdpowiedzUsuńZycze duzo sily.
Kochane, myslimy o Was ❤
OdpowiedzUsuńKochane, myslimy o Was ❤
OdpowiedzUsuńSiły i wiary ♡♡♡♡
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki mocno, mocno.
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się, a my trzymamy kciuki za Was!!!!
OdpowiedzUsuńMadzia sciskam Cie mocno i wierze, ze wszystko sie uda.
OdpowiedzUsuń.•* ........ .•*¯¯*•.
….( ……. .•*,•*¯*×...)
….*•.¸_¸.•* ..*•.¸_¸.•*,•
___*-:¦:-◕◕◕_______◕◕◕-:¦:-*
_*-:¦:-◕_____*◕_◕*_____◕-:¦:-*
*-:¦:-◕_______*◕*_______◕-:¦:-*
*-:¦:-◕____ D U Z O _____◕-:¦:-*
*-:¦:-◕___ ZDROWKA ___◕-:¦:-*
_*-:¦:-◕_____◕.♥.◕____◕-:¦:-*
___*-:¦:-◕___________◕-:¦:-*
_____*-:¦:-◕_ _◕-:¦:-*
________*-:¦:-◕_◕-:¦:-*
____________*-:¦:-*
BEDZIE DOBRZE!
OdpowiedzUsuńTak bardzo jesteśmy z Wami!
OdpowiedzUsuńChoć wiem, że z perspektywy "domowego fotela" świat onkologii wygląda inaczej, to jednak takich potwornie stresujących chwil nigdy się nie zapomina. To one zmieniają każdy następny dzień życia, przewartościowują wszystko już na zawsze.
Wierzę, że przechodzimy to razem z naszymi dzieciaczkami po coś, wierze że musi być głębszy sens takich doświadczeń, wierzę i mam nadzieję, że pokonacie wszystkie trudności.
Pozdrawiamy, ściskamy i ofiarujemy jutrzejszy dzień Madzi.
Jesteśmy z Wami każdego dnia, dzisiejszego szczególnie.
OdpowiedzUsuńModlimy się, by wszystko dobrze się skończyło.
Wiary, siły, wytrwałości i wszystkich nadprzyrodzonych mocy. Jesteśmy z Wami Madziu i Aguś. Niech dobry BÓG ma MADZIĘ w swojej opiece.
OdpowiedzUsuńOd samego rana mysle o Madzi...
OdpowiedzUsuńMyślami z Wami.
OdpowiedzUsuńmyślami i sercem jestem dzisiaj z Wami, mam nadzieję że już po i wszystko przebiegło pomyślnie; pozdrawiam
OdpowiedzUsuń