Łączna liczba wyświetleń

piątek, 1 listopada 2019

1 listopada 2019


Tylko dzisiaj...wytrzymać Panie
tylko dzisiaj przetrwać i przeżyć
i nie myśleć co jutro się stanie...
Tylko dzisiaj z bólem się zmierzyć
Rano wstać, zjeść śniadanie ...
Tylko dzisiaj...krótsze rozstanie
Iść na cmentarz, zapalić świeczkę
Kwiaty zanieść, wypłakać oczy...
Tylko dzisiaj...bo jutro Panie
i tak niczym już nie zaskoczy...



 Dziś .... w te dni, myślę równie ciepło o innych Aniołkach i ich rodzicach .....
Drugi dzień wszystkich Świętych dla nas Madziu - tęsknota jeszcze głębsza ... i sił coraz mniej by żyć bez Ciebie.
Byłaś serca biciem, moim prawdziwym życiem.
Największą miłością i sensem istnienia.
Teraz jest pustka nie do zniesienia.

Kocham i tęsknię Madziuńka .....

3 komentarze:

  1. " Kwitną zniczami
    ciemne chodniki.
    Jesienne kwiaty,
    błędne ogniki
    palą się znicze.

    Dziesiątki, setki,
    tysiące zniczy...
    Nikt ich nie zliczy...

    Przechodzą ludzie,
    schylają głowy.
    Wśród żółtych liści
    listopadowych"......

    Madziu...<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Madziunia, pamiętamy, Aniołku kochany! Módl się tam w niebie za nami wszystkimi.������������ Pani Agnieszko,tak bardzo współczuję. Mimo, że sama jestem mamą Aniołka,to zabrałabym od Pani tą tęsknotę i cierpienie. Pozdrawiam i przytulam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Madziu, dzielna dziewczynko, czuwaj nad swoją rodziną!

    OdpowiedzUsuń