Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 20 lipca 2015

Witajcie nasi przyjaciele.
Chemia znów się odwleka. Najpierw przeszkodą był kaszel, teraz biegunki. Prawdopodobnie jutro będą posiewy, więc może coś się wyjaśni. Ogólnie Madzia czuje się dobrze, chociaż bywają i trudne chwile. Jutro być może pozbędziemy się szwów, nie wiem czy wszystkich, ale na pewno większości. Kilka sztuk Madzia pożegnała dzielnie w piątek i sobotę, teraz czeka jeszcze pozostała część.
Dziś była nauka wchodzenia i schodzenia ze schodów. I w tej dziedzinie dzielna Madzia pokazała swój waleczny charakter i zdała test bardzo dobrze.
Mamy na sali samych przystojniaków, ale zachodzi obawa, że przez remonty zostaniemy w końcu rozdzieleni, czego nikt by nie chciał - no chyba, że powychodzimy do domów.
Humorów nie poprawia też perspektywa świętowania 11 urodzinek Madzi w Warszawie i nie daj Bóg w szpitalu tak jak przed dwoma laty.
Jesteśmy w stolicy od 24 czerwca i mamy już serdecznie dość, tęsknimy za domkiem.!!!!!!
Mam dla Was fotorelacje z ostatnich dni, Madzia jest dzielna i to bardzo. Złe chwile zostawiamy dla siebie a dla wszystkich trzymających kciuki - lepsza forma Madzika z pozdrowieniami.
Madzia cierpliwość ćwiczyła na klockach - o to rezultat !

pierwszy z przystojniaków - dzielny Oskarek

no to w drogę, trzeba wszystkich odwiedzić :-)

drugi przystojniak - dzielny Darek

składania ciąg dalszy - lego creator - super zabawa

czas na syropek :-)

wspólna gra jest fajniejsza

a to już dziś z wolontariuszką Kasią zbijamy fortunę w biznesie :-)

z trzecim przystojniakiem Igorem - narada





























Dziś to już wszystko. Módlcie się o dobre wyniki i szybkie podanie chemii, jednocześnie szybki powrót do domciu. Przed nami jeszcze tomograf płuc no i czekamy na wynik z wyciętego guza.
Pozdrawiamy serdecznie.

1 komentarz:

  1. Trzymam mocno kciuki i duuużo zdrówka Madzi życzę!
    P.S Łzy lecą z oczu, gdy się patrzy na te łyse główki, dlaczego?

    OdpowiedzUsuń