Kochani, od wczoraj jesteśmy w domku, znów zaczniemy odliczanie do aplazji, modlitwy o brak wyjazdu do Wrocławia, dodatkowo musimy kontrolować wynik fosfatazy zasadowej. W razie rosnących wartości musimy skontaktować się z Warszawą, żeby umówili nam PET i scyntygrafię kości w trybie przyspieszonym, jak będzie stabilnie to te badania będziemy mieć po zakończeniu leczenia. Teraz odpoczywamy i składamy Madzi wyniki opatrzności boskiej. Zbliża się czas kiedy musimy pomyśleć o porządnej rehabilitacji, więc od poniedziałku szukamy ośrodków, w których rehabilituje się dzieci onkologiczne.
Dziś wszystkim kobietkom składamy wiecznie trwającego dnia kobiet. I dziękuję jak zwykle za wasze komentarze, modlitwy i trzymane kciuki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz