Witajcie Kochani, kolejne fotki z wybranych, aktywnie spędzanych dni. Niestety nasz pobyt w Jarosławcu dobiega końca.
 |
nasz ośrodek codziennie organizuje dodatkowe atrakcje, tu był piknik rodzinny |
 |
poznałyśmy sympatyczne małżeństwo z Niemiec - Madzia bardzo polubiła nasze wspólne posiłki |
 |
w Dolinie Charlotty jest dużo rzeźbionych postaci z bajek, przy których w domkach puszczane są bajki - odradzam rodzicom z małymi dziećmi mogą przeżyć traumę ....:-) |
 |
Madzia uciekła Baba Jadze, a Jasiu został |
 |
tym cudem popłynęliśmy za horyzont, choć na chwilę można było uciec-odpłynąć od problemów |
Dziś był dzień wycieczkowy. W "Dolinie Charlotty" zwiedzałyśmy mini zoo ( rzeczywiście mini, choć cena za wejście maxi), coś w rodzaju fokarium, a później był rejs po Bałtyku w Ustce (więcej zdjęć z rejsu, po powrocie - przyczyny techniczne).
Pozdrawiamy Was z urokliwego pomorza i prosimy o zaciskanie kciuków na nadchodzący przyszły tydzień !
Trzymamy, trzymamy! Mam nadzieję, że wypoczęłyście i nabrałyście sił do dalszej - zwycięskiej ostatecznie dla Madzi - walki.
OdpowiedzUsuń