Łączna liczba wyświetleń

piątek, 29 sierpnia 2014

Moi drodzy, dziś kolejna kontrola przeszła moje oczekiwania. Przyzwyczajona do długotrwałych spadków przekonana byłam, że spadek trwa nadal. Otóż wreszcie się myliłam (chociaż wynikało to z nieznajomości tematu spadków po nowej chemii). WBC 3,70 HGB 13,0 PLT 261 -czyżby to już po aplazji, której tak naprawdę nie było? Zresztą Madzi samopoczucie mówi samo za siebie, gdyby nie te zmiany w płucach można by powiedzieć, że dochodzi do siebie.
Cieszymy się każdą rosnącą wartością, gdyby to wystarczyło by Madzię uzdrowić....
Nie planujemy nic więcej po za powitaniem nowego roku szkolnego razem ze wszystkimi dziećmi.
Mam już wycenę tłumaczeń, sporo się tego nazbierało więc i kwota nie mała - jutro postaram się wkleić tę wycenę. Trzymajcie kciuki, żeby to wszystko jakoś zgrać, leczenie, wyjazd i  Madzi wyniki.
Pozdrawiamy wszystkich.

1 komentarz:

  1. Super . Dobre wiadomości . Aby tak dalej ,i żeby ci złe nie powróciło .

    OdpowiedzUsuń