Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 20 listopada 2014

Trzeci dzień chemii zakończył się bardzo wesoło dzięki ludziom z fundacji i zaproszonym gościom. Zobaczcie kto tym razem, i to już po raz drugi zapewnił rozrywkę dzieciakom z naszego oddziału.
wolałyśmy Michała w wersji black





7 komentarzy:

  1. Jakie to piękne ze strony tych wszystkich znanych i lubiany, że w swoim zagonionym celebryckim życiu znanych i lubianych znajdują czas na to, by zwolnić i poświęcić chwile na tak bliski kontakt z tymi, którzy walczą z potworami, żeby dodać im sił do walki, pokazać, że nie są im obojetni. Szacun wielki dla nich! Madziu - ale Ty i tak przyćmiewasz ich swoim blaskiem. Infekcja mija i wszystko wskazuje na to, że w weekend się widzimy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to super, ale do dyspozycji mamy tylko jutro, bo możliwe, że w niedzielę pędzimy do domku, wreszcie !!!

      Usuń
    2. No i .... w krzakach :( Ale kuruję się intensywnie już z pomocą lekarza i do 9 grudnia będę zdrowa jak koń. Przesyłka w drodze :)

      Usuń
  2. Co za spotkanie!! Jestem zazdrosny... hi hi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszymy, że się podobało :)

    P.S: Przepraszam za swój śpiew :)

    OdpowiedzUsuń