Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 9 lutego 2015

Kochani, jeszcze wczoraj Madzia cieszyła się namiastką śniegu, jeżdżąc na sankach, lepiąc mini bałwanka i obsypując psiaki śnieżkami, a dziś po kontroli morfologii jesteśmy w niezłym dołku. W takim, jakiego dawno nie było. Trzymajcie kciuki, bo to nie koniec spadków, najbliższe dwa dni przesądzą o toczeniu i podaniu neupogenu, żeby nie dopuścić do gorączki, bo wówczas jak nic Wrocław. Zdjęcia z krótkiej zabawy na śniegu już jutro.
Pozdrawiamy wszystkich cieplutko, prosząc o modlitwy.





taki sobie bałwanek

3 komentarze:

  1. Kciuki zaciśnięte, modlitwy kierowane ku górze.

    OdpowiedzUsuń
  2. W Walentynki dla całej rodzinki <3<3<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I Wam Kochani wzajemnie, dużo miłości i zdrówka <3

      Usuń