Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 23 czerwca 2015

Kochani, ostatni wieczór w tym miesiącu w domku. Dziś dużo się działo, dużo dobrego, chociaż wyniki - tragedia w czterech aktach. Niestety jutro musimy powtórzyć przed samym wyjazdem, tym razem hemoglobina ląduje na łeb na szyję.
Ale dziś ważniejsza była wizyta w szkole, wiemy, że Madzia ma czerwony pasek na świadectwie i średnią 5,22 - BRAWO!!! Świadectwo jednak otrzymamy w regulaminowym terminie.
Tak jak rok temu, koniec roku my w szpitalu, dzieci na wakacjach a Madzia na stole operacyjnym. Ile jeszcze razy los chce doświadczyć tą moją bidulkę?
Wróćmy do weselszych spraw. Dzieci jak zwykle przywitały radośnie Madzię, przez dwie godziny wspólnie pograły w Monopol. Później pożegnałyśmy się z uczącymi Madzię Paniami, którym przy okazji raz jeszcze dziękuję za poświęcony Madzi czas i przekazywaną wiedzę. Pani Dyrektor Małgosi, że zawsze ma Madzię gdzieś z tyłu głowy i kiedy trzeba wraz ze swoimi współpracownikami pierwsza rusza z pomocą. Po powrocie do domu czekały na Madzię kolejne karteczki - DZIĘKUJEMY.
przepraszam za jakość, chyba z wrażenia mi nie wyszło



































Z przyczyn technicznych karteczki w innym poście.

1 komentarz: