Kochani jesteście wspaniali, sama atmosfera pikniku była nie do opisania. Madzia z początku miała niegroźne zdarzenie w paluchem w lewej nóżce. Ale na szczęście Pani Dyrektor, naszej szkoły pomyślała o wszystkim, nawet o lekarzu na pikniku. Dzięki niej i Pani doktor pojechaliśmy do Brzegu Dolnego, gdzie przyjęto nas w trybie pilnym, zrobiono rtg stopy. Nic złego nie wyszło, ale jeszcze trochę boli od ucisku przy chodzeniu. Może źle stanęła.
Później wróciliśmy jeszcze na trochę na piknik. Dużo by opisywać, ale akurat odbywały się aukcje przedmiotów podarowanych przez sponsorów, artystów i sportowców. Okazaliście się bardzo hojni - dziękuję- tym bardziej, że mamy trudne czasy i każdemu jest ciężko.Dlatego też doceniam i jestem bardzo wdzięczna. Ktoś wylicytował złoty łańcuszek z serduszkiem i podarował go Madzi, brak słów.
WSZYSTKIM ORGANIZATOROM, SPONSOROM I UCZESTNIKOM OGROMNIE DZIĘKUJĘ !
Jutro ciąg dalszy podziękowań !!!!
My też gramy w drużynie Madzi, buziaki:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie był zobaczyć w holu Na Osirze Madzię i Panią :-) życzę dużo wytrwałości i zdrówka dla Madziulki.
OdpowiedzUsuń