Łączna liczba wyświetleń

piątek, 3 lipca 2015

Witam. U nas ciągle coś się dzieje. Oczywiście nie mam tu na myśli kolejnych wędkarskich rekordów Madzika. Po zrobieniu wyników i upewnieniu się, że leukocyty przekroczyły magiczną dwójkę, dowiedzieliśmy się, że bardzo możliwe, że operacja odbędzie się jednak w poniedziałek. W niedzielę wykonujemy telefon do Instytutu i będziemy wiedzieć więcej. A tymczasem jak sama zainteresowana mówi " odstresowuje się " na rybkach, ale coś mi mówi, że zapowiada się nerwowa niedziela.
Pozdrawiamy wszystkich tych co na urlopach i tych co dopiero wyjadą życząc takiego słonka jak teraz.
Kochany przytulasek



chwilo trwaj wiecznie :-)



















































Ps. Serdeczne Bóg Zapłać Pani Justynie wychowawczyni wspaniałych dzieciaczków ze SP nr 24 z Częstochowy, która pomimo zasłużonego urlopu tak nam kibicuje zamawiając Mszę Św. dla Madzi. Kolejny raz w ciągu tygodnia, Kochani, Pani Justynko - nie może się nie udać !
Madzia ma w Niebie mnóstwo orędowników i Aniołków, a tu na ziemi jeszcze więcej przyjaciół i dobrych duszków.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz