Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 13 marca 2014

Witajcie !
Dzień dzisiejszy rozpoczął się od sprawdzenia wyników naszej dzielnej wojowniczki. Otóż WBC 0,8 więc dziś podałam pierwszy zastrzyk z neupogenu, neutrofili w ogóle nie ma, inaczej mówią odporności brak totalny. Hgb utrzymuje się na przyzwoitym poziomie ( 11,4)  i po cichutku myślę, że płytki też nie będą do toczenia ( 80 tys.). Nerwowy okres mamy na pewno jeszcze przez najbliższe dni, ale od niedzieli powinno być już co najmniej stabilnie. Cieszymy się, że nasza towarzyszka Igusia dziś odebrała swój wynik histopatologiczny, który jest rewelacyjny tzn. guz wycięty i martwy w 100 %. Oby radość trwała wiecznie !
Dziękujemy za miłe odwiedziny  jednoosobowej przedstawicielce Komitetu Pomocy Madzi, która wraz z innymi dobrymi duszami nie poprzestaje działać dla dobra naszej Madzi.
Ja sama jestem wciąż na telefonie z różnymi ośrodkami rehabilitacyjnymi, jednak to wszystko nie jest takie proste. Operacje naszych dzieci, ich leczenie nie są tak powszechne jak np. złożenie złamanej kości i wymagają specyficznej formy rehabilitacji. Natomiast zabiegi w ośrodkach ogłaszających się jako rehabilitacyjne, jednak dostosowane są raczej do tej drugiej grupy.
Najważniejsze, że Madzia nie martwi się spadkami a planuje swoje podróże z Hachim po Polsce, największym problemem jest teraz nadanie tytułu nowej książce, która będzie powstawać w miarę zwiedzania coraz to innych miejsc. Może wy macie jakieś propozycje ?
Trzymajcie kciuki za aplazyjny pobyt w domku i szybką poprawę wyników. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.

2 komentarze:

  1. Nowy Sącz - Hachim odwiedzają Wujka Bartka. Nawet tytuł mam (działu)

    OdpowiedzUsuń
  2. "W ... dni dookoła świata z Hachim" - chociaż zabawa mija się z celem bo i tak Madzia wymyśli najlepszy tytuł:)

    Dziewczyny pijecie sok z brzozy? Wiecie...drzewko, butelka itp... Samo zdrowie, a że teraz sezon to pytam..(ja właśnie trzymam w dłoni szklankę;))

    OdpowiedzUsuń