Łączna liczba wyświetleń

środa, 12 kwietnia 2017

I jesteśmy w domu.
Raczej spokojnie nie będzie, bo płytki bardzo niziutko, jak nigdy... no ale też z niższymi dostała Madzia tę chemię.
Ogólnie cały czas bardzo narzekała na główkę, nie pomagały silne leki, jednak kiedy w poniedziałek dużo się działo, wytrzymała dzielnie z uśmiechem na buzi pozując do zdjęć ze specjalnymi gośćmi.
Dostałyśmy tramal tym razem z działaniem 24 godzinnym, zobaczymy jak będzie się spisywał.
Prawdopodobnie tomografy będą już około 21 go kiedy to będziemy mieli pojawić się na Avastin :-(
Trzymajcie kciuki !!! A tymczasem zobaczcie kto umilał dzieciom czas na oddziale :-)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz